Zwycięstwo i przegrana w domowym turnieju
11 maja 2021W dniu 9 maja, w Krakowie odbyły się ostatnie w tym sezonie rozgrywki Polskiej Ligi Lacrosse, w fazie zasadniczej. Na stadionie KS Bieżanowianka spotkały się drużyny Spartans Oświęcim, Legion Katowice oraz oczywiście my jako gospodarze- Kings. Zarówno my, zajmując obecnie 3-cie miejsce nie byliśmy w stanie zagrozić Katowicom jako wiceliderom, tak samo ewentualna porażka z Oświęcimiem nie stanowiła dla nas zagrożenia spadkiem na miejsce 4-te. Pomimo, że od niedzielnych meczów nie zależał wygląd tabeli, nie przeszkodziło nam to stawić się w niemal pełnym składzie. Całe wydarzenie zostało transmitowane przez małopolskąTV, gdzie można obejrzeć cały zapis turnieju.
Kings vs Legion
Wyniki
Drużyna | 1 | 2 | 3 | 4 | T | Wynik |
---|---|---|---|---|---|---|
Kings | 1 | 4 | 2 | 1 | 8 | Porażka |
Legion | 3 | 1 | 3 | 3 | 10 | Zwycięstwo |
W pierwszym meczu tego dnia zagraliśmy przeciwko Katowicom, obecnie zajmującym niezagrożenie 2 miejsce w tabeli. Pierwszą kwartę rozpoczęliśmy od utraty dwóch bramek, jednak formacja ofensywy wzięła się do roboty i szybko odrobiliśmy jedną bramkę, którą strzelił Piotr Cyrkowicz. W dalszej części było kilka prób strzałów na nasza bramkę i dopiero któryś z kolei przywrócił przewagę Legionu o 2 punkty. Pierwszą kwartę skończyliśmy wynikiem 3:1. Drugą część spotkania rozpoczęliśmy od trafienia Karola Tabora w okno bramki. Po kilku minutach swoją kolejną bramkę strzelił Cyrek doprowadzając do remisu. Potem padł gol dla Katowic i ponownie dla nas strzelona przez Szymona.
W drugą połowę meczu weszliśmy prowadząc z wynikiem 5 : 4. Po wznowieniu wybiegając z „X” kolejny celny strzał oddał Karol. Legion nie pozwolił nam odetchnąć i szybko odrobił jedno stracone oczko. Do wyniku 7 : 5 dla nas doprowadził Cyrek, niestety po nieudanym „clirze” znowu prowadziliśmy tylko jedną bramką. Dalsze minuty meczu doprowadziły do wyrównania wyniku na 7 : 7 i tak pozostało do końca kwarty. Ostatnia kwarta zaczęła się dobrze dla nas przez objęcie prowadzenia, niestety była to nasza ostatnia strzelona bramka w tym spotkaniu. W dalszych minutach meczu dały o sobie znać nasze błędy popełniane podczas „clirów” i nie potrzebne utraty piłki. Ostatecznie Legion dodał jeszcze trzy oczka do swojego wyniku który zakończył się z wynikiem 8 : 10.
Królowie i Spartanie
Wyniki
Drużyna | 1 | 2 | 3 | 4 | T | Wynik |
---|---|---|---|---|---|---|
Kings | 3 | 2 | 3 | 3 | 11 | Zwycięstwo |
Spartans | 1 | 4 | 1 | 2 | 8 | Porażka |
Ostatni mecz fazy grupowej i jednocześnie derby małopolski rozpoczęliśmy pięknym strzałem Mikołaja „Buszkersa” i objęciem prowadzenia. Później na długi czas zostaliśmy zepchnięci do obrony i pomimo twardej gry w końcu zawodnik Spartans znalazł drogę w światło bramki dla piłki. Na szczęście bardzo szybko po asyście Zalasa, Buszko po raz drugi trafia, potem trafia też Karol na 3 : 1 i tak kończymy pierwszą kwartę. W drugiej kwarcie z daleka piłkę wsadza nasz „złoty” Zalas. Następnie zawodnikowi Spartans udaje się zabrać ground ball tuż przed nasza bramką i będąc sam na sam trafia celnie. Wraz z upływem czasu nasza przewaga jeszcze bardziej stopniała aż finalnie drużyny szły łeb w łeb. Strzałem tuż przy ziemi tak zwanym „szczurem” biało niebiescy wchodzą na prowadzenie 5 : 4. Na szczęście przed końcem połowy Karol strzela wyrównującego gola.
Drugą połowę rozpoczęliśmy kolejną bramka dla królów w wykonaniu Karola Tabor. Po kilku akcjach z jednej i drugiej strony w końcu to Oświęcim doprowadza do wyrównania. Ale nie pozostajemy dłużni i odzyskujemy przewagę dzięki Karolowi który dostaje podanie od Radka. W dalszej części mimo kilu minut gry w man downie udaje nam się zwiększyć jeszcze przewagę i kończymy kwartę z wynikiem 8 : 6. Ostatnią kwartę rozpoczęliśmy celnym strzałem już w pierwszej akcji meczu z daleka wymierzył po raz kolejny Karol. Kolejną bramkę Oświęcim strzela pod sam koniec naszego man downu zmniejszając naszą przewagę do dwóch punktów. Ale natychmiast po fast braku odpowiadamy i doprowadzamy do wyniku 10 : 7. W dalszych minutach Spartanom udaje się znowu zbliżyć do nas wynikowo, jednak ostatnia bramka w tym spotkani wpada praktycznie wepchnięta do bramki przez Michała Zalasa podczas zbierania ground balla. Tak zostaje przypieczętowane nasze zwycięstwo ostatecznym wynikiem 11 : 8.